Żyjemy w zgodzie z naturą, dlatego podjęliśmy decyzję o postępowaniu w codziennym życiu ekologicznie.
12 wyzwań w 12 miesięcy. To cel - dla naszej Planety. Działamy...razem
Tymczasem ilość nagromadzonych odpadów zwiększyła się przez ostatnie 20 lat trzykrotnie, a zajmowana przez te odpady powierzchnia dwukrotnie. Każdy statystyczny Polak wytwarza ponad 320 kg śmieci rocznie. Na wysypiska trafia więc co roku ponad 12 milionów ton śmieci! I chociaż może trudno w to uwierzyć aż 98% z nich można wykorzystać ponownie dzięki solidnej segregacji, czyli konsekwentnemu oddzielaniu surowców wtórnych i bioodpadów od odpadów bezużytecznych. Nie da się tego zrobić w nawet najbardziej nowoczesnych sortowniach. Skuteczna i efektywna jest jedynie segregacja na poziomie każdego gospodarstwa domowego i dosłownie każdego kosza na śmieci. Musimy o tym pamiętać w domu, na ulicy i w pracy. Dosłownie wszędzie! I zawsze!
...żeby Ziemia w przyszłości stała się jednym, wielkim cuchnącym wysypiskiem śmieci musimy znać na pamięć cztery kolory: żółty, zielony, niebieski i brązowy. I musimy pamiętać, że czarny to zawsze ostateczność. Żółtym kolorem oznaczone są pojemniki na plastik i metal, zielonym na szkło, niebieskim na papier, a brązowym na odpady bio, czyli nadające się do kompostowania. Do czarnego pojemnika wrzucamy odpady zmieszane, czyli te, z którymi na pewno nic już nie da się zrobić. Tych ostatnich powinno być jak najmniej, bo to właśnie one zalegają na wysypiskach.
W naszym biurze są kolorowe pojemniki na śmieci, do których trafiają surowce wtórne. Pamiętamy, że produkty ze szkła w 100% nadają się do ponownego przerobu. Wiemy też, że w Polsce rocznie zużywa się 400 milionów aluminiowych puszek, które można powtórnie przetworzyć oraz wykorzystać i to nieskończenie wiele razy. Z kolei każda tona odzyskanej makulatury pozwala zaoszczędzić 1200 l wody w papierni oraz 2,5 m sześc. przestrzeni, nie mówiąc już o tym, że aby wyprodukować jedną tonę papieru trzeba ściąć średnio 17 drzew. Te liczby działają na naszą wyobraźnię i skutecznie zachęcają nas do segregacji śmieci.
Informacje już wkrótce
Informacje już wkrótce
Informacje już wkrótce
Informacje już wkrótce
Informacje już wkrótce
Informacje już wkrótce
Informacje już wkrótce
Informacje już wkrótce
Informacje już wkrótce
Eco kierowca Jest osobą szanującą środowisko, która oszczędza paliwo i swój pojazd. Stwarza znacznie mniejsze zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego.
Uwaga ważne: realne sukcesy eco jazdy zależą głównie od umiejętności i chęci „eco” kierowców. Tego niestety w serwisie przeprogramować się nie uda…
Czy jest szansa by z kierowcy zawodnika stać się zawodowcem ?
Oczywiście !
Świadomość, szkolenie się, ćwiczenia i odpowiednia praktyka czynią przecież mistrza.
Jazda sprytna i przewidująca to jest smart oraz eco driving. Połączenie idealne. Nie mylić z nudny i nużący. Chociaż jest na bakier z adrenaliną, wciąż ciekawy.
Kierowca może nauczyć się taktyki jazdy ofensywnej, możliwie najbardziej dynamicznej, ale w granicach obowiązujących przepisów drogowych i bez kreowania nadmiernego ryzyka.
Niezmiennie spalenie jednego litra benzyny zawsze powoduje emisję 2,35 kg CO²
Dlatego kolejnym stopniem wtajemniczenia może być eco driving, czyli jazda ekonomiczna i ekologiczna.
Eco driving, czyli ecojazda, stwarza możliwość zaoszczędzenia aż 10-20 procent paliwa bez zmiany dynamiki jazdy.
No i zaczyna się magia …
Kiedy połączymy smart driving z jazdą eco okazuje się, że ecokierowca może dojechać do celu szybciej, a co najważniejsze – bezpieczniej niż niejeden władca szos, mający za nic przepisy ruchu drogowego i „palący gumę” oraz nadmierne ilości benzyny…
Oto 5 podstawowych reguł ecojazdy:
Bądź Timac, bądź eco!
Słów kilka o samej eco jeździe
Wystarczy wiedzieć, że
Została ona zdefiniowana w połowie lat 90. XX wieku w Szwajcarii i Finlandii, po tym jak pojawiły się silniki benzynowe, a kilka lat później także wysokoprężne, z wtryskiem paliwa sterowanym przez komputer. Silniki te umożliwiają inną technikę jazdy, w szczególności szybszą zmianę biegów na wyższe i wykorzystanie zadowalającego momentu obrotowego silnika w niskich zakresach obrotów
W Polsce eco driving (równie często pisze się ecodriving) stał się popularny trzy lata temu, głównie za sprawą poznańskiej Szkoły Auto wspieranej przez Skodę Auto Polska. W ścisłej współpracy z trenerami z Eco Driving Finland (są pionierami tej techniki jazdy od 1997 r.) poznaniacy stworzyli i z powodzeniem stosują metodę szkolenia ecojazdy w grupach kilkunastoosobowych w ciągu 5-6 godzin. Każdy uczestnik na własnej skórze może się przekonać, że dzięki prostym zmianom w technice kierowania i obserwacji drogi zmniejszy zużycie paliwa przeciętnie o 15 procent i pojedzie… bardziej dynamicznie niż czynił to wcześniej.
Eco driving to świadome minimalizowanie zużycia paliwa przy jednoczesnym maksymalizowaniu komfortu i bezpieczeństwa jazdy. Minimalizacji ulegają te silne emocje wyzwalane podczas agresywnego prowadzenia pojazdu.
Największym wyzwaniem jest zmiana w naszej głowie…Sposób myślenia okazuje się być kluczowy.
Kto o tym najlepiej i tak dużo wie, podpowiada z doświadczenia?
Tomasz Talarczyk, egzaminator i wykwalifikowany instruktor doskonalenia techniki jazdy
Dziennikarz motoryzacyjny, pionier treningów bezpiecznej jazdy, współzałożycielem Stowarzyszenia Droga i bezpieczeństwo organizacji pomagającej ofiarom wypadków drogowych.
Takim autorytetom zaufać zdecydowanie trzeba.
jest tani, lekki, łatwo go barwić i nadawać kształty.
nie ulega biodegradacji i bardzo trudno go utylizować. Plastik rozkłada się nawet 1000 lat, a to oznacza, że nie znika! Z każdym rokiem jest go coraz więcej (przez ostatnie 10 lat wyprodukowaliśmy go tyle, ile przez całe ubiegłe stulecie!), a miejsca na jego składowanie coraz mniej, zważywszy, że każdy Europejczyk wyrzuca rocznie 31 kg, a każdy Amerykanin nawet 83 kg plastiku.
Wynosili kolejne (też plastikowe!) worki ze śmieciami i nie interesowali się, co dzieje się dalej. Uważali, że mają czysty dom, bo przerzucili to, czego już nie potrzebują, za próg. Na szczęście zauważyli, że dom to coś więcej, że są mieszkańcami nie tylko budynku, ale też podwórka, miasta, kraju, kontynentu, planety. I że wcale nie mają tak czysto, jak sądzili, więc muszą coś z tym zrobić. Zwłaszcza z plastikiem, który nie znika!
Można codziennie robić proste rzeczy, które będą miały znaczenie. Stosuj torby na zakupy wielokrotnego użytku, kupuj owoce i warzywa „luzem”, nie używaj słomek ani jednorazowych naczyń i sztućców, nie kupuj wody w butelkach, noś ubrania z naturalnych materiałów, ponownie napełniaj pojemniki na środki czystości, oszczędzaj worki na śmieci, wybieraj przedmioty z naturalnych materiałów. Przede wszystkim podejmuj decyzje odpowiedzialnie, myśląc o stanie środowiska. Codziennie zadawaj sobie dwa pytania: czy na pewno tego potrzebuję? I czy to musi być plastikowe?
Firma TIMAC Agro Polska, zachęcając naszych pracowników, współpracowników i partnerów do minimalizowania ilości zużywanego plastiku, także włącza się w te ekologiczne, ograniczające ekspansję tworzyw sztucznych działania. W naszym biurze jest specjalny filtr do wody, który pozwala na bezpieczne picie wody z kranu. Każdy pracownik otrzymał też wielokrotnego użytku butelkę do napojów, wykonaną z włókna bambusowego, niezawierającego szkodliwej substancji BPA. Liczymy, że te działania ograniczą do minimum liczbę zużywanych przez nas plastikowych butelek.
Każdy z nas jest odpowiedzialny za stan środowiska, za Ziemię, która jest naszym domem i ma być domem kolejnych pokoleń. I chociaż w tym ogromie problemu nasze działania mogą się wydawać mało znaczące, to naprawdę mają sens.
Drobne gesty każdego przekładają się na wielkie czyny wszystkich!
Chcesz wiedzieć siwęcej o naszych rozwiązaniach? Zapisz sie na nasz Newsletter. Porady, zalecenia, nowe produkty i wiele więcej. Wysyłamy tylko wartościowe materiały.
Otwarte: Pn-Pt 8:00-16:00





